Chciałabym
Byś przyszedł do mnie
nie spokojną i ciemną nocą..
Byś wziął mnie
w swe silne ramiona..
Byś zmienił ten sen
w cudowne życie z Tobą..
Byś pocałował mnie
najpierw czule w czółko..
Byś potem delikatnie
i coraz bardziej dynamicznie..
Byś pomyślał o mnie
gdy nadejdzie dzień rozstania..
Byś poczuł mnie
w tę samotną noc..
Byś tym sposobem
pozwolił mi Cię kochać..
autor
Anastazja..
Dodano: 2005-12-22 11:33:18
Ten wiersz przeczytano 607 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.