chciałabym przeprosić...
Nie ma już naszych kości
Znikło poczucie godności
Zostały tylko suche łzy
A życie pokazało mi kły
Powinnam światło zobaczyć
Ale nie mogę...
Bo nie chcesz mi wybaczyć
Jeden zrobiłam zły krok
Mam przez to cierpieć cały rok?
Chciałabym teraz przez wieczność spać
Bo to jest lepsze, niż jutra się bać
Inaczej niestety nie umiem
Ponieważ nic już nie rozumiem...
autor
łza szczęścia
Dodano: 2006-04-06 15:42:41
Ten wiersz przeczytano 486 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.