Chciałbym
Chciałbym choć raz spojrzeć twe oczy
Wyczytać z nich twoje marzenia
Chciałbym złapać cie za dłoń
I zabrać na podroż twych marzeń
Chciałbym aby raz być blisko ciebie
Poczuć zapach twych perfum
Chciałbym dłonią złapać twą twarz
Przybliżyć ją do siebie pocałować usta
Rozkoszować się smakiem twych marzeń
Chciałbym aby raz je zakosztować
Chciałbym się przytulic tylko raz
Byś czuła ciepło którym cie darze
Chciałbym tylko raz byś była dla mnie
By to co nam zakazane miłość pożądanie
Dane było nam na wieczność tego świata
Chciałbym nim zgaśnie me światło
Ujrzeć to spojrzenie piękna i pragnienia
Komentarze (6)
Niech się darzy :)
Jano taki nadmiar zaimków osobowych nawet w mowie
potocznej razi a już w poezji po prostu zaśmieca
tekst. Warto popracować nad wierszem usuwając zbędne:
twe, twych, me, cię itd. a na pewno na tym zyska.
Pozdrawiam :)
Życzę by się wszystko spełniło..serdecznie pozdrawiam.
jest nadzieja :) pozdrawiam
Jeszcze spełnią się Twoje oczekiwania. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem wiosny.
Ladnie wymownie i z nadzieja.
Podoba sie wiersz.
Pozdrawiam.:)