Chciałbym byś krzyczała na mnie
U mnie dziś odpust ku czci św. Floriana. A wczorajsza impreza urodzinowa trwała do rana. Moje zaległości nadrobię nieco później.
"Chciałbym byś krzyczała na mnie".
01.05.2018r. wtorek 11:12:00
Chciałbym byś krzyczała na mnie,
Chciałbym byś mnie biła,
Chciałbym byś się potem ze mną godziła,
Chciałbym byś po prostu zawsze przy mnie
była.
Może jestem szaleńcem godzącym się na
bicie,
Ale lepsze takie niż w samotności życie.
Wiem, że me słowa zszokują tłumy,
Ale ja tą niespełnioną Miłością jestem
otumaniony.
Dokonałem tego zapisku w środku nocy,*
Może ta Miłość mnie straszy i szukam
pomocy,
Może jestem krzykiem wołającym na
pustyni,
Może w końcu znajdzie się taka, co mnie
uwięzi!
*Wiersz w głowie wymyśliłem już w dniu 18
marca.
Serdecznie dziękuję i zapraszam ponownie :)
Komentarze (19)
lepiej niech ręki ona nie podnosi ... bo jej uschnie
...
a ja to rozumiem, potrzebę. Niech krzyczy i bije,
rozdrapuje twarz, powietrze, byleby była.. jakaś
reakcja,obecność, wobec mnie, dla mnie,przy mnie.
Niech mnie zabije, wolę tak umrzeć niż dogorywać w
pustce...
Ossa nie rozumie, że to rozpaczliwy krzyk o
odwzajemnienie miłości.
Niech tylko JEST...bez krzyków!!
Pozdrawiam Amorku:)
Niech się Tobie przydarzy...
...miłość.
Amorze to jakieś sado-maso upodobania i praktyki....
Hmmm, nieznośne i nieprzyjemne wyobrażenie: Facet
ubezwłasnowolniony, przywiązany powrósłem do jakiegoś
mebla - może tylko mruczeć albo jęczeć, szczególnie
będąc biczowanym. Żałosny osobnik. Z tego powodu
podejrzewam, że wiersz jest czystą projekcją -
klasyczna antycypacja pomysłów budzącej się samczości.
Pozdrawiam. ☀️
Łukasz, miłość jest czymś szczególnym, to uczucia nas
uskrzydla jest szczęściem a Ty tu piszesz, że ma
Ciebie osoba ukochana bić, to coś tu musi być nie
tak:(
Całe życie przeszłam nie bijąc się i jakoś nie umiem
sobie wyobrazić, aby ukochana osoba mnie „uderzyła” to
byłby koszmar, a nie miłość...
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i mimo wszystko
uśmiech ślę, Ola:)
A masz od Tomusia klapsa i prosze szybko isc spac:))
Chyba tak. Moc serdeczności.
może masz rację. chyba przesadziłem :)
Arku które niby? Mnie się wydaje że wszystkie zajęte.
Amorku, czytasz wiersze na portalu - tyle kobiet błaga
o miłość.
więcej odwagi i zdecydowania :):)
No na klapsa jeszcze bym się zgodziła:))
Pozdrawiam Amorku**
Dzień dobry,
oprócz 'drobnostki' jaką jest mój wiek /niestosowny -
Swój zapodałeś/ nie nadałabym się; nie biję, nie
cierpię krzyków, oraz niewolnictwa...
Życzę Tobie 'normalnej' dziewczyny / takiej akurat na
Twoją miarę/.
A z Nią wiele szczęśliwych dni i nocy.
Serdecznie pozdrawiam.
emocje przemawiają w tym wierszu ...trudno trzeba
pogodzić sie z tym stanem a serce mówi że kocha:-)
pozdrawiam