chciałbym zobaczyć w tobie...
Chciałbym zobaczyć w tobie Anioła,
który mnie pragnie, który mnie woła...
który pozwala mi, iść za sobą...
Mój Boże...czemu nie jestem z tobą?
Chciałbym zobaczyć w tobie motyla
i być szczęśliwy, nawet w złych
chwilach,
wiedząc, że jesteś tuż obok mnie,
nic, już nie byłoby takie złe.
Chciałbym zobaczyć w tobie swe serce,
złożyć ofiarę...siebie w podzięce...
i być modlitwą, twoim ołtarzem...
wracam na ziemię...koniec już marzeń.
autor
return
Dodano: 2006-10-04 09:47:49
Ten wiersz przeczytano 724 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
czyżby siebie chciał w niej zobaczyć...
Pozdrawiam. Czytało się płynnie