Chciałem tylko pogadać
Ja do Ciebie znowu w łaskę
drogi Panie.
Nie, nie będę Ci marudził
jedno zdanie.
No powiedzmy dwa, by było
tak do pary.
Czy ja jestem jeszcze młody?
Czy już stary?
Mnie samemu tę odpowiedź
znaleźć trudno.
Ilość lat jest przecież rzeczą
raczej złudną.
Najważniejsze jest w tym wszystkim
samo zdrowie.
Ty najlepiej znasz te sprawy
więc odpowiedz.
Czy u Ciebie mam już stawiać
jedną nogę?
Czy też tutaj większe plany
robić mogę?
Znasz odpowiedź - śmiejesz się
z mych pytań Boże.
Nie odpowiesz czy jest lepiej
czy też gorzej.
A ja tylko ot po prostu
spytać chciałem.
Przy okazji sobie z Tobą
pogadałem.
Myślę, że nie czujesz do mnie
krzty urazy.
Za to tylko żem oszukał
i spytałem cztery razy.
Komentarze (19)
Rozmowa z Bogiem czy żal?
Pozdrawiam +
Pogadałeś i ulżyłeś - a nam, bejowianom tym się
pochwaliłeś. I ok.
Po to tu jesteśmy. Piszemy, czytamy, komentujemy.
Oceniamy. I świetnie spędzamy czas.
tak rozmowa z Panem Bogiem jest uzasadniona
...zadajesz pytania i odpowiedź już masz gotową...
tylko ufaj i snuj plany a będzie przyjemniejsza Twoja
droga ...
Myślę, że prędzej czy później każdy stwia takie
pytanie, lecz czy ktoś się spodziewa, że odpowiesz
Panie... Świetny wiersz, pozdrawiam Cię serdecznie
Andrzeju.
Zdrowie jest najważniejsze dla człowieka, dla Boga
najważniejsza jest Prawda :)
A pogawędka godna praktykowania, bo jak kogoś lubisz,
to chcesz mieć częsty kontakt mz :)
Pozdrawiam z podobaniem :)
tylko Wiara pozostała
w Niego i szczęśliwy koniec tego piekła na ziemi
Czasami nachodzi ta potrzeba pogadania.
Miłego dnia :)
Jak o siebie dbamy, jest szansa na wsparcie Stwórcy.
Pozdrawiam
Jak uzyskasz odpowiedź - zawiadom.
Witaj.
Ciekawa, rozmowa, nawet mnie rozbawiła :)
Pozdrawiam serdecznie,:)
Ciekawa rozmowa z...
Miłego dnia:)
Brak tu tylko piana kura
tuż po świcie,
Bóg by pewnie odpowiedział:
- Takie życie!
Po czym dodałby,
z powagą w wielkim smutku:
- Nie przewidzisz wynalazku
swego skutków:(
ciekawe co Bóg odpowiedział.
Uśmiechnęłam się do tak serdecznych słów. Fajna
rozmowa
Pozdrawiam ciepło :)
Taka serdeczna, z serca ta rozmowa, podoba Misię. :)
Co sądzisz o lekkiej korekcie tego dwuwersu:
"Myślę, że nie czujesz do mnie
*swej urazy."
i zamianie np. na:
"Myślę, że nie czujesz do mnie
/krzty/ urazy."
Pozdrawiam serdecznie : )