CHCIEĆ to MÓC
Pewien Kogut z Kurzęcina
Chcąc oddalić życia finał
Był dla każdej nioski
Sprawiedliwie boski
Podziwiała go gaździna
Szatan jakiś a nie kogut
Żywam tylko dzięki bogu
Zagdakała kura
Widząc swoje pióra
Na wierzchołku siana stogu
autor
ireneo
Dodano: 2019-10-29 12:26:07
Ten wiersz przeczytano 2414 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
fajna groteska* pozdrawiam
I jak tu się nie uśmiechnąć przy takim kogucie?
:) radości nigdy za wiele :)
Uśmiechnąłeś...dziękuję;)
Dziękuję za życznia:) Fakt, że wkrótce zaduma, ale
na szczęście ze śmiechu nikt jeszcze nie umarł
uśmiech zapowiada dobry dnia początek,,pozdrawiam:)
ha...ha rozbawiłeś z rana :) miłego dnia
Uf, pewnie się udało, gdyż aby być na luzie potrzebne
uśmiechnięte buzie, a jak na porę jest ich nie mało:)
wywołałeś uśmiech i o to chodzi:) pozdrawiam
Od samego rana na wesoło:)pozdrawiam serdecznie
uśmiech zawsze się przyda :)
:)) super.
Pozdrawiam:)
Dobrego humoru nigdy nie za wiele:)
Pozdrawiam.
Marek
Witaj.
A kto wypina, tego wina!
he he...
Pozdrawiam.;)
Drugi limeryk uroczy do łez:-)