Chcielibyśmy, Boże
modlitwa [wydanie II. poprawione]
Chcielibyśmy Ci, Boże Wszechmogący,
pogratulować z okazji którejś-tam
miliardowej rocznicy stworzenia
Wszechświata.
Tego wiekopomnego dzieła, które
jest oznaką niezwykłej siły woli
i dowodem doskonałości i precyzji.
Od początku i aż do końca świata
Twój pomysł i decyzja o stworzeniu
nas wszystkich tutaj fascynuje i urzeka.
Wybacz nam, słabym i ułomnym ludziom,
że jesteśmy ciekawi wiedzy o tym,
jak wciąż odbywa się to stwarzanie
Wszechświata.
Chcielibyśmy Ci, Boże miłosierny,
złożyć życzenia cierpliwości i miłości.
Twej wiecznej obecności w tym dziele
stworzenia.
By Twa opieka nad tym, co stworzyłeś,
sprawiała Ci radość i satysfakcję,
niezależnie od naszych złości i
występków.
Wybacz nam, słabym i ułomnym ludziom,
że jesteśmy źli, krnąbrni i skłóceni.
Zbyt mało Cię wielbimy i oddajemy hołd.
Chcielibyśmy być wierni i posłuszni
Twoim przykazaniom, ale jesteśmy
słabi, niemądrzy, narażeni na pokusy.
Chcielibyśmy Cię, Boże Ojcze, prosić
o jak najmniejszą liczbę naszych
grzechów,
chorób, konfliktów, kolizji, wszelkich
katastrof.
Aby Twoja opieka nas chroniła
i zawsze kierowała ku dobroci.
Ku pełnej miłości w naszym życiu na
Ziemi.
Dałeś nam, Panie, tyle drogowskazów.
Dałeś nam, Panie Boże, tyle wzorców,
tyle pięknych przykładów do
naśladowania.
Wszystko, co powiedziałeś przez
Proroków,
przez Syna swego - Jezusa Chrystusa,
jest tym, czym wciąż kierujemy się w naszym
życiu.
Amen
Janusz Krzysztof
Komentarze (33)
Dołączam się do takiej modlitwy. (ale) Ostatnia strofa
to "dym kadzidlany", który snuje się ziemią.
Pozdrawiam :)
Molica
Gminny Poeta
Tessa
Dziękuję za wizyty, czytanie i komentarze. Pozdrawiam.
Pięknie napisany psalm, modlitwa jakkolwiek by to
nazwać potrzebna i na czasie.Oby Bóg miłosierny miał
nas w swojej opiece i ratował przed zgubą.Pozdrawiam
życząc zdrowia.
Jasiu jestem bardzo za może oprócz samej wymowy
początku w której z gratulacjami i życzeniami
postawiłeś się odrobinę jak dyrektor przy wzorowym
pracowniku. Plusa zostawiam za drugą część.
Pozdrawiam:)))
Witam,
modlitwa to szczególna - chyba nie ma sobie
równych.
Niech Cie wysłucha.
Uśmiech, pozdrowienia /+/
Kazimierz
ZielonaDana
Dziękuję za wizyty, czytanie i komentarze. Pozdrawiam.
Bardzo oryginalny psalm :)
Bardzo po ludzku wyrażona ujmująca szczerością
wdzięczność :)
To nie czas na spory, tylko właśnie na modlitwę, którą
pięknie z wiarą napisałeś, pozdrawiam serdecznie,
udanego w zdrowiu dnia.
No właśnie: "prośmy Boga, jak kto potrafi", a nie
zarzucajmy stronniczo, że jestem hardy w swojej
modlitwie. Nie tylko powinniśmy "prosić Boga w
modlitwie, by skończyło się to wszystko i znowu było
normalnie" - ale właśnie także o to, żeby się
zmieniło. Aby ustały wojny, nienawiść, pogarda, abyśmy
potrafili wznieść się ponad naszą małość i próbowali
naśladować Chrystusa - w miłości, cierpliwości i
solidarności.
Januszu!
Dziękuję za Twój komentarz pod moim wierszem. Prośmy
Boga jak kto potrafi o zdrowie i przetrwanie,
dziękujmy za dotychczasowe życie. Dużo zdrowia na te
trudne dni.
Pozdrawiam.
Wandaw
Maria
Dziękuję za podkreślenie, że w mojej modlitwie
występuje wiara, pokora i uniżenie. W początkowej
części jest to modlitwa chwalebna za stworzenie
Świata, potem błagalna na przemian z prośbą o
przebaczenie. Bardzo dziękuję za wizyty, czytanie i
komentarze. Pozdrawiam.
Ładna modlitwa. Wiersz z wiarą i pokorą napisany
Pozdrawiam serdecznie :)
Modlitwa pełna pokory i uniżenia ze ogronma dawką
świadomości własnej grzesznosci i ułomności
Trzeba mieć wiele pokory by uznać swoją nocość i
grzeszność a jednoczesnie wiarę że Bóg przebaczy i
wysłucha
Pozdrawiam serdecznie Januszu :)
Najdusia
Odpowiedziałem pod Twoją "Modlitwą". Pozdrawiam.
Re:Janusz Krzysztof
Chyba jako współcześni ludzie nie do końca się
rozumiemy.
W moim odczuciu teraz, w tak trudnym dla ludzi i
świata czasie wszyscy - wierzący i nie - powinni
prosić Najwyższego o miłosierdzie i odwrócenie
pandemii. Wcześniej, wielu drwiło w Boga, dzisiaj i
oni są bezsilni! Mimo postępu techniki i medycyny nie
można pokonać zarazy, śmierć codziennie zabiera
ofiary. Nawet nie można ich pożegnać tak jak dawniej.
Człowiek jest bezsilny, dlatego powinien tylko PROSIĆ
Boga o miłosierdzie. A "chcielibyśmy" w moim
rozumieniu to słowo, które można różnie zrozumieć np.
"chcielibyśmy z żoną pojechać do Hiszpanii, mieć
daczę".
Teraz potrzeba zgiąć twarde kolana i prosić, prosić,
Boga w modlitwie, by skończyło się to wszystko i znowu
było normalnie! Z nadzieją, że niedługo będzie lepiej
życzę zdrowia i wytrwałości.
Pozdrawiam.