Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Chester

Kto by pomyślał
Że to imię nosi ptak
Wielkości dużego pokoju
O wyglądzie kruka
Ale bedącym
Jakby zbiorem błyskawic
Mieni się elektrycznością
I to jego broń jest
Zgon na zawołanie
Wystarczy dotknąć

Rzadkie to stworzenie
Rzadsze niż feniksy
Bo o ile te drugie
Mieszkają w wulkanach
To te pierwsze w jednym tylko miejscu
Góra Gromu

Tam udał się Raban
Tam go ciągnęło
Tam spotkał ich mnóstwo
I boga piorunów Thora

Krotka wymiana zdań
Obyło się bez przemocy
Thor powierzył mu opiekę
A sam udał się w mrok nocy

I tak właśnie
Zaczęła się przyjaźń
Rabana Maura z Chesterem Elektrycznym

autor

Reynevan

Dodano: 2004-10-30 12:35:55
Ten wiersz przeczytano 690 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Bez rymów Klimat Optymistyczny Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »