Chleb powszedni
Taniec mąki, drożdży i wody,
chleb czyni ciemny lub biały,
złotą karnacją w piecu zdobiony,
ekstazą smaku wspaniały.
Zapach sytości po domu niesie,
wspomnienia tęskne przyzywa,
ale gdy komuś chleba zabraknie,
dramat ciężki przeżywa.
Świeżym pieczywem pachnie dziewczyna,
bułeczką wydaje smaczną,
przy niej apetyt się we mnie odzywa
ciągotą niejednoznaczną.
autor
Od Kleyony
Dodano: 2010-03-14 00:02:54
Ten wiersz przeczytano 1441 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
pięknie... zwłaszcza to o zapachu mi się podoba :-)
Twoj wiersz , pobudza zmysły smak i apetyt.
Już czekam na następny wiersz...Niepowszedni :)
Pozdrawiam.
I bez chleba i bez miłości trudno żyć, a ta zdaje się
na solidnym fundamencie osadzona,
powodzenia:)
Ależ pachnie wiersz chlebkiem :) Pozdrawiam.
Ciepły i świeży. Taki smakuje najbardziej. Natomiast
dziewczyna-"bułeczkę podaje smaczną". Chyba, ze wydaje
się być bułeczką. Przepraszam za pouczający ton.
Postaram się już tego nie robić. Do diabła-nie jestem
krytykiem. Wybacz. Pozdrawiam serdecznie.
dobry wiersz nie tylko o codziennym chlebie, ale o
cieple domowego ogniska i uczuciu
Home sweet home...-:)
Domowe ognisko pachnące, ciepłe,przytulne...ot i
wszystko!
Pieknie opisane i postrzegane..
Świeży chleb lub zapach domu, to jak natura i
kobiecość Piękne skojarzenie Mężczyzny :)
Aż nabrałam chęci na śniadanie:)Pozdrawiam.
a kiedy ciepły chlebek i dziewczyna, wnet się szykuje
rodzina.
Dom wypełniony zapachem pieczonego chleba i jego smak,
pobudza zmysły i apetyt...ładny wiersz z poszanowaniem
dla chleba...pozdrawiam :)
nie ma to jak chlebek własnego wypieku...babciny
smak,taki pieczony na liściu kapusty
ciepły rumianny i ponętny:)
Teraz do tego tańca dołączyły ulepszacze ;)