Chłop, wąż, kogut i baba
Raz chłop kosił trawę
Gdy z rowka wodnego
Wąż wypełznął syczący
Chcąc ukąsić onego
Już się chłop zamachnął
Kosą ruszył szparko
I wnet się zmitygował
Gdy zobaczył gniazdo
W nim małe wężyki
Łebki unosiły
A wąż - czujna matka
Broniła gadziny
Poniechał chłop węża
I odszedł na stronę
- To wstyd jest zabijać
dzieci narodzone
- Nie odchodź - usłyszał wielce
zadziwiony
- Za dobroć twą wielką
- Żeś nie stracił głowy
- Będziesz odtąd rozumiał
- Język naszej mowy
Wybałuszył chłop oczy
Na węża dziwnego
I strach go ogarnął
Co wyniknie z tego
- I wracaj do domu
- Nic się nie bój chłopie
- Tajemnicę skrywaj głęboko
- Przed ludzkim złym okiem
- W przeciwnym wypadku
- Śmierć cię szybka czeka
- Więc strzeż pilnie miana
- Poczciwego człowieka
A miał chłop ten żonę
Sekutnicę, jędzę
Która wnet się domyśliła
Że mąż skrywa sekret
Na spytki go wzięła
Dziurę w brzuchu wierciła
Choć wiedziała ( bo mąż jej powiedział )
Czym ta zdrada groziła
Już chłop się szykuje
Na śmierci spotkanie
Wszak nie zdzierży dłużej
Żoninych pytanek
Wtem usłyszał jak kogut
Siedzący na żerdzi
Użala się nad jego, pana
Niedolą i losem
- Mam ja kurek siedem
- W podwórkowym haremie
- Wszędzie mores panuje
- Dla mnie uwielbienie
A pan mój, doprawdy
Nieboraczek, chudzina
Jedna ona, żona
Pod pantoflem go trzyma
Pojął chłop w olśnieniu
Prawdy niesłychane
I zagroził żonie
Że jej sprawi lanie
Ze strachu wielkiego
Baba spotulniała
Spokój i harmonia
W chacie zamieszkała
A kogut całą zasługę
Wziął na się
Wskoczył na płot drewniany
I zapiał triumfalnie
Kukuryku - pan uratowany
(Na podstawie "Ciekawa baba")
Komentarze (7)
Niczym o Rybaku i Złotej Rybce braci Grimm, przy czym
cechą wspólną obu bajek jest jedynie jędzowata baba.
Udanego wieczoru.
hahah...świetne! :))
Pozdrawiam :)
haha, fajna bajka z dobrym zkończeniem.
Z podobaniem przeczytałem bajkę, pozdrawiam ciepło.
Świetna bajka a morał "każdy kogut swój ogonek
chwali". A w ostatniej zwrotce napisałbym "A kogut
całą zasługę przypisał sobie".Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Marianko:)
Że tak zapytam co to "wziął na się"?
Zapewne by była ciekawsza gdyby szło ją płynnie czytać
ale poprzez tak dużą różnicę sylab w wersach jest to
dla mnie niemożliwe:)
Pozdrawiam serdecznie:)
świetnie...
przeczytałam z prawdziwą przyjemnością,
pozdrawiam serdecznie:)