Chłopczyca
Jak jest z tym moim seksapilem:
czy mam go mniej od takich kobiet,
co przywiązały się do szpilek
zapominając o wygodzie?
Czy to, że zwykle noszę spodnie,
a tylko przy upałach kiecki,
pozwala panom patrzeć chłodniej,
lub wcale oka nie zawiesić?
Dlaczego to, co mnie zachwyca,
jest nieco inne niż u reszty
i czemu Szkoci w swych spódnicach
zdają się być niezwykle męscy?
autor
krzemanka
Dodano: 2019-11-23 09:08:08
Ten wiersz przeczytano 1708 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Nie spodnie, nie spódnica. Ważne jest gdy kobieta ma
to coś.
Pozdrawiam
Chłopy w spódnice, a baby w portki,
wnet do kościoła, w świątki i piątki.
Pozdrawiam Aniu, jak zawsze filozoficznie i życiowo.
"się"*
Dziękuję wszystkim gościom za komentarze.
jastrzu: dziękuję za życzenia, ale nikogo nie szukam.
W wierszyku miała sie kryć jedynie zaduma nad
kobiecością.
Miłego dnia wszystkim:)
Myślę, że nie wszyscy zwracają uwagę na szaty -
wystarcza wygląd schludny. Ważne, co sobą
reprezentujemy, co mamy w głowie. Życzę miłego i
udanego weekendu.:)
Życzę Ci byś spotkała konesera chłopczyc. Są tacy.
jakkolwiek niby ok. - lecz swobodniej czy modniej byle
porządnie, rzecz jasne magnes gdy radośnie ...
Dla mnie kobieta w czymkolwiek, czy w szpilkach, czy w
trampkach, spodniach w sukience, zawsze piękna i
kobieca, pozdrawiam ciepło
niemodnie a miodnie