choć pogoda psia
mój świat jest pełen sztucznych barw
nie umiem się przepychać tak
by w pierwszej linii łapać blask
to nie takie proste szast prast
oczy szeroko otwieram
choć otacza mnie biosfera
chociaż pragnę coraz więcej
ciągle szarość w mojej w ręce
niełatwy jest to dla mnie czas
ja nie zamierzam jednak łkać
wyruszam szukać swego dnia
nie ważne że pogoda psia
bo serce nie zmyli drogi
moje prostą ścieżką chodzi
choć czasem groźnie i chmurnie
wygram mój życiowy turniej
Komentarze (17)
Wierzę i trzymam kciuki, że wygrasz :) Pozdrawiam
serdecznie +++
masz rację trzeba iść prostą drogą pomimo trudności
- dobry przekaz :-)
pozdrawiam
warto wygrać każdy turniej ..
Ciepły wiersz na niepogodę. Podoba się :)
wkradło mi się d w słusznie - sorki.
Witaj,
słusznide - odwaga na plan pierwszy...
Serce kierunkowskazem - coraz więcej mi się podoba...
Trochę zastanawiałabym się nad tą pierwszą linią.
Ale odpowiada mi narastający klimat tych wyznań/planów
i rozważań w odniesieniu do własnego życia.
Miłego dnia.
Pozdrawiam.
Nie mam wątpliwości :)
i w psią pogodę znajdujmy życia urodę.
pozdrawiam
Potrzeba dużo sił i samozaparcie by wygrać z
życiem,ale serce pomaga w walce i podejmowaniu
decyzji.Pozdrawiam serdecznie:)
pozwolę sobie za Halinką Pozdrawiam serdecznie:))
-- bo najpiękniejsze są serca wybory, po co szukać
zakrętów, kiedy można prostą drogą przejść przez
życie...
- powodzenia :)
Masz Peelko racje, po co lkac, trzeba zycie brac, poki
trwa i wydobywac sercem kolory zycia, nawet w
niepogode, niech Okulus chwyta kolory.:)
Zycze wszystkiego dobrego, pozdrawiam, TES:).
I tu zgadzam się z Halinką53
Pozdrawiam
Ciekawe, czy pies z pogody zadowolony:)
Ładnie. Moc serdeczności.