Choć raz serca odwagą
Tobie...
choć raz serca odwagą
podszyć smak samotności
oczom tęsknym powagą
darować blask radości
owinąć ciepło dłoni
kalką wspólnego życia
spijając zapach skroni
czerpać myśli z ukrycia
pijanym słów uśmiechem
żadnej chwili nie skąpić
szczęścia kroków pośpiechem
próg oddania przestąpić
tą miłością się pojąc
tulić rosę oddechu
choć raz serca odwagą
krzyknąć kocham w pośpiechu…
autor
Monaco
Dodano: 2006-11-06 16:44:37
Ten wiersz przeczytano 513 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.