Chochole...
Zaczarowałeś mnie Chochole
Kiedyś zmienią się nasze role
Zatańczysz jeszcze, jak Ci zagram
Ach powiadam Ci, ach powiadam
Zaczarowałeś mnie Chochole
W błędnym tańcu, błędnym kole
Rozpływam się nie mogąc uciec
Tylko Ty mogłeś tak mnie urzec
Zaczarowałeś mnie Chochole
Płaczę złotem w tym mozole
Płaczę tą najmarniejszą próbą
Która w ludzkim życiu zgubą
autor
Patrycja7271
Dodano: 2010-07-21 14:01:03
Ten wiersz przeczytano 1426 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
taki chocholi taniec rytmu z rymami ;-) Patrycjo,
czuję co chciałaś przekazać czytelnikowi i to już coś
:-) a warsztat? ten zawsze można doskonalić, proszę
nie zniechęcaj się :-)
Znów zaproszę Cię chochole
i zatańczę Ci na stole,
aż Twa słoma rozmierzwiona
zawiruje w mych ramionach.
Potańcuję z Twoim kłosem,
aż mi powiesz ludzkim głosem
-Mała, przestań! Już nie mogę!
Wiersz ten przyjmij za przestrogę!