Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

..chodź..zatańcz ze mną jeszcze..


z szeptu wyrwany równoległy krzyk
bo leżąc obok wbijałeś
wzrok w natchnienie
udając władcę
nocy i sennych oczu
próbujących zamknąć myśli
zatrzymanych obrazów
u stóp
dźwięki ciszy i skowyt samotności
gotowej na odejście
kołysząc ból zasypiających wspomnień
rozświetlona blaskiem księżyca
poduszka otulona dotykiem snu
błagała o skrawek ciepła
skażonego ciała wijącego się
wilgocią konającego dnia
klęczącego prosząc o wybaczenie
i ręce
niecierpliwością otwarte
domagały się muśnięć żywych
szalonych palców wertujących
krwiste strony mojego chcenia

gdy byłeś...


autor

bezdomna_noc

Dodano: 2005-02-21 13:01:43
Ten wiersz przeczytano 374 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »