Choinka
Najpierw w lesie pan gajowy choinki
pościnał,
żeby w święta miała radość niejedna
rodzina.
W domu tata ją ociosał w stojaku
oprawił,
i w przygotowanym kątku, choinkę
postawił.
Dzieciaki ją ubierały i w niedługim
czasie,
nasza piękna choineczka stała w całej
krasie.
Widać jakąś moc posiada w sobie drzewko
boże,
gdyż się robi cieplej w sercu, chociaż mróz
na dworze.
Gdy już lampki na choince kolorem
zabłysną,
wtedy same słowa kolęd na usta się
cisną:
„Pójdźmy wszyscy”, „Bóg
się rodzi”, i „Dzisiaj w
Betlejem”,
„W żłobie leży”,
„Przybieżeli.. ” oraz innych
wiele.
Kiedy pierwsza gwiazdka błyśnie zasiada
rodzina,
łamie się białym opłatkiem, śpiewanie
zaczyna.
Słychać alty i soprany ktoś tam gruchnie
basem,
lampki wesoło migają, w domu pachnie
lasem.
Przerywamy już śpiewanie na słowie
„pasterze”,
czas najwyższy nam rozpocząć świąteczną
wieczerzę.
W którejś przerwie od posiłku, prosto spod
choinki,
biesiadnicy otrzymują drobne upominki.
Mówimy ci choineczko, ażebyś wiedziała,
chcielibyśmy żebyś zawsze u nas w domu
stała.
Wiemy, że to niemożliwe i nie mamy
złudzeń,
będziemy cię ubierali znów w następny
grudzień!
Wszystkim przyjaciołom z "beja", składam serdeczne życzenia świąteczne. niechaj z ukazaniem się pierwszej gwiazdki spełniają się wszystkim marzenia. szczęścia i radości przy wigilijnym stole.
Komentarze (18)
Przypomniałeś wszystkie piękne kolędy, aż coś w sercu
ścisnęło ze wzruszenia. Odwzajemniam życzenia i
serdecznie dziękuję:)
U mnie w domu od wielu lat jest sztuczna....choć
pachnie i pięknie wygląda ale w lesie jest jej
miejsce...niech śnieg ja ubiera a mróz
stroi....Wesołych świąt.
dziękuję za życzenia i ja tobie pragnę życzyć dużo
zdrówka i słodyczy...wiersz ładny, świąteczny, choinką
pachnący...pozdrawiam
Swoją opowieścią wprowadziłeś piękny przedświąteczny
klimat. Przeczytałem z przyjemnością. Pozdrawiam:)
coś nad uchem wciąż mi ćwierka, nie zajrzałaś do
wróbelka :)
Pozdrawiam dziękuję za życzenia i wzajemnie :)
choinka jest nieodłącznym elementem świąt Bożego
Narodzenia
chociaż u mnie najczęściej stroimy sztuczną chyba ,że
w ogrodzie coś już trzeba wyciąć wiersz ciepły jak
ciepłe są te święta pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę
Pięknie i ciepło o świętach pachnących choinką...
można wczuć się w atmosferę Bożego Narodzenia...
bardzo fajnie się czyta Twój wiersz... chciałoby się
żeby to było już:-)
Witaj wrobel...choinka to jest najbardziej lubiany
zwyczaj, a świeża pachnąca lasem i żywicą przyciąga
stale.Ładnie i bogato opisujesz jej wygląd i
niecierpliwie czekamy na świąteczne kolędy...i
Mikołaja...powodzenia
wiersz w pięknym świątecznym klimacie :-) (popraw na
"niemożliwe") Wesołych Świąt :-)
Dziękuję za życzenia pachnące choinką.Popraw
niemożliwe.
Ale najważniejsze, że zawsze do Nas wracasz (
choineczko), wesołych życzę i uśmiechu:):):)
Tobie również:) stołu pełnego nie samotnego:))
Witaj Wróbelku Twoja choinka pachnie lasem, a wiersz
budzi radość i skłania do zadumy. Pozdrawiam :)
Ładnie, nastrojowo, na czasie.........+.
Założę się, że Twój wiersz będą dzieci recytowały na
akademiach:) Pozdrawiam