Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

choinka na rynku w...

może to ten wieczór ze śniegiem iskrzącym
jak diament pomiędzy hałdami popiołu
może to te okna radością pachnące
gdy ludzie z aniołami zawierają sojusz

białe opłatki chrzęszczą pod nogami
tu nikt nie połamie życzeń od samotnych
z ulicy
nadszedł sen przewrotny
zapukać...wejść... cicho już bądź... zamilcz...

ręce w kieszeń i naprzód wśród zimna
co mrozi i szkodzi najgorętszym sercom
wywołać z butelki zmarzniętego dżina
ulepić bałwana na obraz
oraz podobieństwo

autor

puszczyk

Dodano: 2020-01-15 11:46:53
Ten wiersz przeczytano 4148 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Święta Okazje Boże Narodzenie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (39)

sari sari

Przecież nie będę wierszy przepisywać. Moja stronkę
masz do dyspozycji. Kliknij awatar i czekam na
ścięcie;-)

puszczyk puszczyk

To czekam :)
Oceny podług własnego gustu i wiedzy, na takich
portalach, daję tylko na życzenie skazańca :)

sari sari

Oj tam oj Puszczyku. Wiem jak pisze. Raz lepiej raz
gorzej od nastroju zależy. Pozwalam po moim poletku
polatać dla rozrywki. Twojej i mojej. Mani wielkości
nie mam. Przeżyje ;-))))

puszczyk puszczyk

Dziękuję mgiełko.
Zwiewny i eteryczny nick :)

puszczyk puszczyk

Ja jestem nienormalnie normalny, tylko oceniam bez
litości i szczerze.
Pani sobie życzy - pani będzie mieć. :)
Nie będę pod stare wchodził. Wrzuć coś może. Bo
przecież zawsze jest prawdopodobieństwo, że faktycznie
dobrze piszesz.

Mgiełka028 Mgiełka028

Pięknie. Zatrzymałeś obrazem samotności. Miłego dnia
:)

sari sari

Jeeeny toż mnie ta ocena nie zabije... chyba.
A co do oceny w akcji Cie nie widziałam. Pod moimi
wierszami na zaciszu byłeś normalny

puszczyk puszczyk

Wiesz jak oceniam? Chcesz ryzykować?
Czytając tutejsze wpisy raczej nie ma merytorycznych
ocen warsztatu, słownictwa, konstrukcji i talentu.
Takie poklepywanie po pleckach. :)
Mogę nie pasować, a oburzenie będzie święte.

sari sari

Puszczyku zapraszam do mnie bez cukru i wazeliny.
Chętnie usłyszę prawdę o moich wierszydłach Co ty na
to?

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Puszczyku, mnie też się nie chce komentować biegusiem
przez wszystkie wiersze.
Spoko, nie czekam na rewanż.

puszczyk puszczyk

Można się przyzwyczaić Anno.
Będę sobie tak wędrował e.jot. Komentować mi się nie
chce, bo ci, co mnie znają, wiedzą, że jestem w tym
bezkompromisowy i nie używam cukru oraz wazeliny :)

anna anna

w święta samotność szczególnie dokucza.

puszczyk puszczyk

Wiśnia :(
O którym wierszu mówisz?

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Eh, wędrowcze samotny, zanim przyszedł sen przewrotny,
popełniłeś niezwykle poetycki wiersz...
Pogodnych dni, Puszczyku :-)

puszczyk puszczyk

Dziękuję krzemanko za ocenę.
Sari, zanim opuściłem tamtejszy parnas poezji, trochę
się działo.
Przybliż osobę :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »