Chora miłość..
Topisz się w bólu, cierpieniach.. Gdzieś..
Blisko.. Za blisko..
Nie wyciągnę ręki.. Wolę chodzić już w
żałobie..
Odizolować się od ludzi czarnym welonem.
Czuć jakby Cię nigdy nie było..
I tak nie ma dla mnie jutra.
Opętał mnie Twój duch..
Też chcesz mnie utopić?
We wspomnieniach? Moich łzach?
Nie pozwolę!
Sama utopię się w naszej chorej miłości!
autor
Qeridos
Dodano: 2008-09-27 09:26:26
Ten wiersz przeczytano 620 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.