CHORA MIŁOŚĆ
Nauczyli nas "miłości prawdziwej"
Każdy przecież kocha tak samo
Bo różnice niby istnieją
Lecz ta miłość świata jest zakałą
Kiedy pokochasz tak mocno, potężnie
To zaczynasz wysuwać żądania
Bo ten kogo darzysz uczuciem
Stał się skarbem, obiektem pożądania
Klatkę czynisz dlań nawet ze złota
Ale klatka to przecież kajdany
Wkładasz sobie koronę cierniową
Aby cierpieć, być w bólu kochanym
Miłość jednak to radość i wolność
Co niczego nie żąda lecz daje
Dać ją może człek wolny, szczęśliwy
I dostaje bo bez żądań daje
Więc uwierzcie nie znamy miłości
Co nas trafia to nędzna parodia
Aby pojąć ją w pełni, zrozumieć
Świadomości musi błysnąć pochodnia
Raf
Komentarze (10)
Bardzo fajny życiowy....Daje dużo do
myślenia...pozdrawiam
"Życie składa się w 10% z tego, co z nim robisz, i w
90% z tego, jak je przyjmujesz"
(E.Mc.K)
Troszke zapoznalam sie z Twoja tworczoscia, ciekawe
tematy poruszasz.
Pozdrawiam.
Wolność to ocean, miłość to refleksy słońca w
oceanie....pozdrawiam;-)))
Podpiszę się pod Mon1ką..słuszne przemyślenia..Podpadł
jeden rym..znajdziesz..to się uDAJE :)..Niekiedy warto
poczekać aż wiersz "okrzepnie".. M.
Teraz już wiem, to była tylko parodia miłości ;)
Bardzo ładnie, podany wręcz na tacy temat. Rymy
również niebanalne.
Dla mnie świetny wiersz,pozdrowienia.
miłość może być piękna i uskrzydlać, może też stać się
klatką i bluszczem...ładny wiersz,pozdrawiam
Bardzo sluszne uwagi i chociaz wiele osob o tym wie,
to jednak nasza natura zwykle sprawia, ze robimy
inaczej. A sam wiersz przyjemny, dobrze sie czyta.