Chorwackie pejzaże Cz.V (ostatnia)
Roślinność podobna jak w naszym
klimacie,
Tylko malw nie widać tuż przy wiejskiej
chacie.
Nigdzie nie widziałem żurawia przy
studni,
Dostarczaniem wody wodociąg się trudni.
W tej części Chorwacji podobnie jak
Rovanimi,
Największą atrakcją jest pieczeń ze świni.
Na przydrożnych kramach palinkę sprzedają,
Gdy wyrażasz chęć kupna to próbować
dają.
Wprost nad Kanał Limski droga nas
zawiodła
Na jego początku rośnie wielka jodła.
To w jej chłodnym cieniu stoją
samochody,
Kiedy zwiedzający idą na skraj wody.
Docelowym miejscem tego dnia wyprawy,
Był amfiteatr wielki pełen dawnej sławy.
W Puli go legiony rzymskie zbudowały,
Aby tu przez wieki mógł głosić ich
chwałę.
Planowane wycieczki dobiegały końca,
Szybko czas przemijał, lecz nie gasił
słońca.
Pozostał do zwiedzenia Nowigrad i Umag,
Po czym w całym planie już nie będzie
uwag.
Dokładnie jak wcześniej w planie
założono,
Wszystkie miasta kolejno w czasie
odwiedzono.
W ostatni dzień wczasów gościło nas
morze
To jemu zawdzięczamy wszyscy wygląd
hoży.
Komentarze (12)
No to be4de miał dobra lekture jak pojadę w te
strony-pozdrawiam!
Bardzo ładne wczasy,a ja przy okazji odbyłem podróż
wybrzeżem adriatyckim - zwiedziłem całą Chorwację i to
w jak najlepszym stylu-dzięki Ci za to..powodzenia
Miło spędziłam piękne chwile zwiedzając z Tobą
Chorwacje...dziękuję :)
Piękny kraj. Ciekawie opisałeś i z dużą dokładnością.
Widać pewne zacięcie reporterskie. A swoją drogą
trzeba mieć zdrowe nogi na takie wędrówki.
Ładny wiersz- o pięknej krainie.
super zwiedziłem aczkolwiek nie byłem , dziękuję .
Pozdrawiam
Zawdzęczam ci piekna wycieczke. Dziekuje.
Szkoda, że już koniec. Najbardziej podobało mi się
pieczenie świni i palinka. Ciekawa jest też aluzja o
rzymskich legionach.Wybierz się
jeszcze gdzieś w przyszłości, z przyjemnością
poczytam. Serdeczne pozdrowienia.
FAJNY!!!napisz proszę o Egipcie..tam się wybieram
..przydałby się przewodnik..
lekko i zwinnie napisane o podróżach życia... o celach
które miałeś do zdobycia....z przyjemnością tutaj
byłam i ślad swoich stópek zostawiłam....Pozdrawiam:)
Milo bylo poczytac ten przewodnik turystyczny po
Chorwacji...pozdrawiam
Nie wyjeżdżałam, a pozwiedzałam. Super:))