chory z przypadku.../?/
wyssane z palca...
napiszę ci wiersz o miłości
na zapas
może mnie kiedyś i ty pokochasz
wyleczysz z tych pocałunków
którymi mnie zaraziłaś
trzeba było uważać !
- kto tak słodko całuje
składając życzenia świąteczne
no kto /?!/...
a może ci warga się ześlizgnęła
przypadkowo
i język za mocno się wsunął
i tak się porobiło
...nie ważne
wszak teraz jestem chory
czy są na to doktory ?...
a może nie wyssane...
autor
yamCito
Dodano: 2016-06-26 10:55:03
Ten wiersz przeczytano 1277 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
ślicznie napisałeś bardzo mi się podoba:) Pozdrawiam
serdecznie...na miłość nie ma lekarstwa wyleczyć ją
może tylko inna miłość:)))))
Na miłość mogę być chorować każdego dnia i nie będę
szukała doktora bo to jest choroba za którą się tęskni
Super fajny wiersz romantyzm i pomysł
Pozdrawiam serdecznie :)
Przypadek. Wiele od niego się zaczyna.
zaraźliwa jak opryszczka
dokuczliwa tak jak meszka
nie uznaje różnic wieku
spokój burzy ci czlowieku
babcia mi mówiła
że na każdą chorobę
najlepsze są sposoby domowe...
+ Pozdrawiam
Ech ja tam mogę być chora Rysiu, gdyby mi poeta
wierszyki pisał i wzdychał - no czemu nie! Pozdrowiona
z parnej i przedburzowej stolicy:-)
Na to można nawet umrzeć, jak
Romeo i Julia, ale na ogół
każdy chce być na tę dolegliwość chory.
Fajny wiersz, podoba się pozdrawiam i jak zwykle głos
daję:)
to nie był przypadek i z tego nie da się wyleczyć -
świetny:-)
pozdrawiam
Na miłość nie pomoże źaden lekarz czy lek, sama minie
albo nie. Pozdrawiam
Czy się strułeś tym się lecz, czyli całuj Ty:)
Miłego:)
Czasem lepszy zapas
Baaardzo SUPER:)
Pozdrawiam:)
jakby nie było Ryszardzie to jest bardzo romantycznie
Pozdrawiam serdecznie:))
Ciężka sprawa,bo choroba nietypowa.
Wyleczyć może tylko ten,kto zaraził:)
Pozdrawiam:)
Ona dla niego. On dla niej. Doktor :))) Pozdrawiam