Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

chrystus narodów

po trzecim maja godzina dwudziesta

zmęczone puszki pożera śmieciarka

w zbity do bólu osobówek zestaw

przeciska się na wstecznym jedna wielka

improwizacja



na maturach

znowu

dziady część trzecia i motyw wolności

umarł Conradus powrócił Gustavus

INEXSPECTATUS w niedoskonałości



błądząc chodnikiem i bezprzewodowo

trwa przypuszczenie jak dziad oniryczne

że wciąż istnieje słów dwukierunkowość

gdy deprywacja trawi sensorycznie



ptaki a ptaki

nas falami dźwięków

zasłaniają jak z ikei zazdrostka

nocne jerzyki patryki z andrzejków

brak współczesności

rozbita latarka



przy lampkach w celach dziesięciopiętrowców

nowosilcowie książki z tatuaży

czytają sobie diabły

a aniołów

sny o Ewie i grypsera na twarzy



inspirowany natchnieniem mężczyzna

panie poeto lecz syndrom sztokholmski

tam

a prostaczka cicha

i czysta



dwudziesta pierwsza i w oczko karabin

autor

Agrafka

Dodano: 2019-05-18 08:24:47
Ten wiersz przeczytano 824 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (12)

krzychno krzychno

Witaj Agatko:)

I nie wiem czy się cieszyć,że udało mi się nie czytać
"Dziadów" czy też nie:)
W Twoim stylu wiersz i tego chyba się trzymasz:)

Pozdrawiam serdecznie:)

Agrafka Agrafka

Dziękuję za czytanie.

Tak, to miały być takie "Dziady" w konserwie - podoba
mi się to określenie, taka ściąga przed maturą (na
której w tym roku były właśnie Dziady III cz.). Stąd
kilka wątków - i tak jeszcze nie wszystkie.
Co do śmierci Konrada, m.z. dobrze by mu to zrobiło,
wydaje mi się, że ciągle żyjemy w tym polskim micie
ojczyźnianym i koncepcji poety-boga.
W poprzednim "okienku" jest wklejona całość, jeśliby
ktoś miał ochotę się zastanawiać.

Pozdrawiam serdecznie.

anna anna

czasem mam wrażenie, że wszyscy mamy traumę

jastrz jastrz

Ufff! Dziady w konserwie. Ale chyba zbyt wcześnie
obwieszczasz, że "umarł Conradus powrócił Gustavus".
Dopóki rządzi PiS - Konrad ma się dobrze. Powrócić do
spraw prywatnych i do miłości (nie Ojczyzny, a
normalnej damsko-męskiej) będzie można dopiero wtedy,
gdy oddalimy od Ojczyzny niebezpieczeństwo. A więc nie
wystarczy tylko odsunąć obecnej władzy (mam nadzieję,
że w wyborach, a nie w "kryterium ulicznym"), ale
trzeba jeszcze latami naprawiać to, co zostało
zepsute...

artur s artur s

Materiał na cztery wiersze. Nie potrafię skleić w
całość tego natłoku myśli i wątków. :)

molica molica

Witaj,

raczej typowy dla Ciebie (w ostatnim czasie)
zapis.
Taka mieszanka wybuchowa...

Skutki nieobliczalne.

Z uśmiechem i pozdrowieniami.

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Wstydź się! Przejrzałem poprzez treść tego wiersza
Twoje najintymniejsze pragnienia. ;)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

W Polsce jest jeszcze stosunkowo bezpiecznie, ale to
się musi zmienić, bo za bardzo odstajemy od Europy.

Wiersz przeczytałam z zaciekawieniem.
Pozdrawiam :)

BordoBlues BordoBlues

doskonały wiersz do analizy np. na maturę. młodzież
dałaby upust swojej wyobraźni, ale jak poradziliby
sobie nauczyciele z oceną i jakie przyjęliby kryteria?

intrygujesz. :):)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »