CHWILA
Ewie i Maciejowi, którzy wczoraj zawarli związek małżeński.
W garniturze i krawacie
Był pan Maciej
Ewa białą suknię miała
Drżała
Kiedy śluby mu składała
On ze szczęścia cały płonął
Bo została jego żoną
Ta jedyna i wybrana
Jego Ewa ukochana
Komentarze (5)
Chwila która wymaga odpowiedzialności i wielkiej
dojrzałości by piękno dnia ślubu było wielką tajemnica
wnętrza na całe życie
Każde wspomnienie jest piękne szczególnie od kogoś
bliskiego tak odczytuję zawartą treść
miło przeczytać
Kiepski?! Fajnie napisane..Urywane końcówki wersów
pasują do chwili..Bez podniosłości..Może jedynie rymy
słabsze.. M.
Chwila piękna ale wiersz kiepski.
Piękna chwila, warto ją zatrzymać :)
witaj, tyle szczęścia w kilku słowach,
napewno nie bedą zlować.
ładna Twoja mniaturka, młodym szczęscia życzę.
pozdrawiam.