Chwila
Gdy ją zobaczyłem w pościeli przed
świtem,
w progu przystanąłem olśniony zachwytem,
na białej pościeli wpółnagie jej ciało,
prężąc się rozkosznie cudnie wyglądało.
Dreszcz przeszedł przeze mnie raz jeden i
drugi,
zatrzymując serce na czas bardzo długi,
stałem i patrzyłem nie śmiąc zrobić
kroku,
by nie spłoszyć chwili tak pełnej uroku.
Gdzie w rytmie oddechu jej pierś
wznoszącego,
obraz się pojawiał sutka różowego,
a biała koszulka jak mgła nad potokiem,
prześwietlała miejsce ukryte przed
wzrokiem.
Nie chcąc być złapany i nie szkodzić w
spaniu,
wyszedłem cichutko marząc o spotkaniu…
Komentarze (18)
ależ sny kolorowe
można rzez wzorowe.
Bardzo fajny erotyk. Zabrakło tylko pobudki. Ciekawe
jakie by były jej skutki...
Pozdrawiam. Miłego wieczoru;)))
Przepiękny erotyk, pozdrawiam :)
Rozkoszny obrazek- myślałam, że peel się nie wycofa
uroczy i subtelny - romantyczny klimat stworzyłeś w
tym pięknym erotyku:-)
pozdrawiam
Trzeba było ją obudzić, pewnie nie miałaby za złe.
Udany wiersz pełen romantyzmu.
Jaka szkoda, ze sypiam jak Ewa..więc to nie ja..
Pozdrawiam
Wyobrażałam sobie zakończenie tych strof całkowicie
inaczej
a peel pięknem zauroczony-wyszedł
zachowując w sercu uroczą postać
pozdrawiam:)
Uroczo .
Pozdrawiam:)
bardzo subtelnie poprowadzony cały temat
daję 10 pkt na 10
Strzała trafiła w sam środek serca...czy to uczucie,
czy zauroczenie, czas pokaże...pozdrawiam
Subtelny, wyważony erotyk. Pozdrawiam
Tak nieco w stylu dawnych
mistrzów poezji, niemniej
uroczo ujęta chwila gdy;
"biała koszula jak mgła nad
potokiem prześwietlała miejsce
ukryte przed wzrokiem"
Miłego dnia.
ciekawy i wciągający poranek :))
pozdrawiam serdecznie
... subtelny obraz chwili... zmysłowo... Pozdrawiam :)