Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Chwila

Dla A.

Dotykiem rzeźbie Twoje ciało,
Obrysowuję każdy skrawek.
Zachowuję obraz w pamięci,
Wpadam w przepaść.
Nie patrzę w dół!
Nie słucham! Nie marzę!
Nie wołam do przyszłości.
Co ma być niech będzie...
Unoszę się coraz piękniej.
Może wpadnę w niebiańskie marzenia?
Obawy wyrzucam na brzeg.
Pochłania mnie przepaść,
Ekscytuje się każdą chwilą.
Może kiedyś zadam sobie pytanie?
Może kiedyś otworzę oczy?
Ujrze nas na czerwonym dywanie.
Zobaczę łąkę pełną kwiatów
Obsypaną zielenią,
Płatkami unoszącymi się na wietrze.
Cisza wszystko wypowie!
Tylko dłoń w dłoni
Z dodatkiem wolności.
Wzrok ze wzrokiem złączony
Na zawsze w imię prawdziwej miłości.

autor

MonikaP

Dodano: 2018-11-09 20:29:07
Ten wiersz przeczytano 601 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Anioł Zmysłów Anioł Zmysłów

Czytając przekształconą wersję Pana "wiatr z północy"
odczuwam zniesmaczenie.
Redagowanie nie może zawierać w sobie takich błędów,
jakie Pan ukazał.
Zgodziłabym się z wersją :

W obrazie z pamięci,
dotykiem rozrywam każdy Twój skrawek.
Obawy wyrzucam na skalisty brzeg.

Nad klifem obsypanym zielenią,
ekscytuję się każdą chwilą.
Pod powiekami rzeźbię ciało.

Z płatkami unoszącymi się na wietrze
pochłania mnie strach...
Może kiedyś otworzę oczy?
Może kiedyś zadam sobie pytanie!

Wpadam w przepaść.
Nie słucham.
Nie marzę.
Nie patrzę w dół.

Co ma być - przyjmę.
Unosząc się ponad to...

Anioł Zmysłów Anioł Zmysłów

Czytając w odpowiednim tempie, wiersz wydobywa
znaczenie. Zmienność formy, czasu, narracji dodaje mu
rumieńców.
W moim odczuciu wyrazisty, nie mający nic wspólnego ze
słowotokiem. Krytyka jest zbawienna o ile obiektywnie
napisana.
Wewnętrzna walka, z jaka zmaga się autorka jest
prawidłowo przedstawiona. Walka sama w sobie jest
instynktem. Dodając do niej "formy" udoskonalają
wojownika.
Dla wschodnich sztuk walki to styl "pijanego" jest
najbardziej wymiernym z perspektywy broniącego się.
Idąc tą myślą...każdy z nas czytelników inaczej
odbierze ten wiersz. Możemy o tym pisać, wyrażać
odczucia. Sednem jest, by kierowane w nim słowa,
zdania prawidłowo odczytała osoba, do której wiersz
jest skierowany.

wiatr z północy wiatr z północy

w obrazie z pamięci
dotykiem rozrywam każdy Twój skrawek.
obawy wyrzuca na skalisty brzeg.

nad klifem obsypana zielenią
ekscytuje się każdą chwilą
za powiekami rzeźbie ciało

z płatkami unoszącymi się na wietrze
pochłania mnie strach
może kiedyś otworzę oczy?
może kiedyś zadam sobie pytanie?

Wpadam w przepaść.
Nie słucham Nie marzę
Nie patrzę w dół

Co ma być niech będzie...
Unoszę się ponad to ...


Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »