***Chwila jest wiecznością***
Myślałam że nigdy nie będę się modlić o
śmierć
Myślałam że nigdy nie poproszę by Bóg zabił
me ciało
Wziął duszę
Wezmę dziś dwa kieliszki
Jeden dla ciebie kostucho
Drugi dla mnie
Może skusisz się na odrobinę wina
Razem wzniesiemy toast
Za to że nie kocha mnie
Że ma inną
że pragnę jego ust
i pragnę go
uwieść ciałem
dotykał mych ud
dłoni i włosów
patrzył jak zakochany gówniarz
nie mówił nic
tylko szeptał
cudowna
piękna
pełna uroku
czy istnieje nieświadoma zdrada
kłamstwo które jest prawdą
miłość która jest pożądaniem
wieczność jest chwilą
już zawsze zaciągać się będziesz tym
papierosem
wspomnień
przecież wiem że chciałbyś mnie
pocałować
przecież wiesz że marzenia się spełniają
chwila jest wiecznością
Komentarze (2)
To odepchnięcie, wywołuje pragnienie smierci. Bo Ty
ciągle go kochasz, pożądasz, marzysz o nim i
"zaciągasz się papierosem wspomnień" Smutny i tęskny
wiersz porzuconej kochanki.
trwaj chwilo bo piękną jestes a jesli to możliwe to
dłużej jak wiecznośc...