Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

chwila słabości

mam doła, znów...
zresztą jak zwykle
przecierz zawsze było źle
moje życie sypie się
nie moge o niczym myśleć
nie potrafi8e wysiedzieć w miejscu
więc idę..idę przed siebie
tam gdzie oczy poprowadzą
w strone lasu nogi niosą
ręka po żyletke do kieszeni sięga
ide dalej ścierzką wśród drzew
widze jak rzeka płynie
siadam na skarpie
z twarzy łzy skapują
a na ręku nowe paski krwi sie pojawiają
i tak siedze sama i dalej sie tne
i rozmyślam...nad chwilą
chwilą mojej śmierci...
wystarczy jeden mociejszy ruch ręką
i będe wolna, szczęśliwa lecz i samolubna
bo ludzie którzy zostaną będą cierpieć po mnie
ale to nic złego, przecierz każdy czasem
może pomyśleć o sobie...
chyba to zrobie... boje się..
lecz nadzieja na lepsze życie umarła
więc nnie zawacham się
ostatnie mocnie cięcie
nie ma mnie...

autor

Samantha

Dodano: 2006-11-09 14:36:46
Ten wiersz przeczytano 955 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Nieregularny Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »