Chwila strachu
Wiem, że umrzeć muszę,
że kiedyś to nastąpi.
Jednak bardzo odległe
wydaje mi się to wciąż.
Lecz właśnie dziś,
gdy śmierć zajrzała
do mych drzwi,
...wtedy wszystko zamarło,
doszło do mnie to,
że nie znasz dnia ni godziny.
Życie przemija nieubłaganie
i choć mam go częst dość,
nie chcę stąd jeszcze odejść.
Czuję sie niespełniona
i za młoda,
ale może i tak musi być..
bo wszystko jest już
tam wysoko w górze zapisane.
Dla Marceli, która chroni mnie przed złymi myślami :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.