Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

chwila utkana ciszą

słowa daleko uleciały
zlepek symboli bez wyrazu
język milczeniem obolały
noc łka cichutko o poranku

oczy podmokłe wypatrują
obrazy toną w nich jak w bagnie
uśmiech odjechał gdzieś taksówką
szarość kolorom usta zamknie

A na zegarze brak wskazówek
a w kalendarzu same środy
ni to początek ni ostatek
zawisły w próżni gdzieś ochoty

ciszą utkane chwile małe
skomplikowane w swej prostocie
pragnienia stają się dorosłe
gdy nieskończone jest skończone

autor

NocnyWilk

Dodano: 2019-11-01 21:17:06
Ten wiersz przeczytano 521 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

Jacek1972 Jacek1972

Bardzo dojrzała poezja czyta się wyśmienicie.
Pozdrawiam serdecznie

MariuszG MariuszG

Za Anną.
Pozdrawiam

marcepani marcepani

Wiersz pasuje na listopadowe zadumy, oddaje klimat
tych dni - dodatkowo dość filozoficzna puenta - jest
dobrym dopełnieniem.

wolnyduch wolnyduch

Pięknie piszesz Wilku, dobrze, że znów jesteś:)

anna anna

fajne filozofowanie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »