Chwila zadumy
Dziś tylko gołębie zajmują ławki
Podziwiają starą architekturę ratusza
Idę w deszczu zielonogórskim deptakiem
Wsłuchując się w łzy niebios
Pod parasolami przechodnie
Śpiesznym krokiem
Podążają do domów
Ja mokne
Deszcz zmywa łzy smutku
Lecz szarości życia nie zdoła rozjaśnić
A mogło być tak pięknie
Gdybyś tylko chciał
To my mogliśmy teraz
Śmiejąc się w deszczu
Z pod parasola podziwiać gołębie
Każdym krokiem rozjaśniać swą przyszłość
Trzymając się za ręce
Komentarze (8)
Melancholijnie, nostalgicznie z tęsknotą, goryczą. I
deszczem symbolizującym łzę (tak szczególne w słowach
"Ja moknę").
Szarość - symbol jak dla mnie pustki i smutku.
Zobaczyłam ten deptak, smutną dziewczynę z parasolem
stojącą i zalaną łzami mieszającymi się z deszczem -
wpatrującą się w gruchające gołębie i wspominającą
swoją [być może] największą miłość życia.
Bardzo ładny nostalgiczny wiersz,nadzieja
,tęsknota,ale trzeba walczyć o wszystko co jest dla
nas ważne w życiu.Pozdrawiam.
Ładny deszczowy smutek z krajobrazem miasta.Troszkę
rażą zaimki, lepiej bez -idę w deszczu,idę wolno
/zamiast mi nie śpieszno tymbardziej, że wyżej jest
śpiesznym krokiem/ i w ostatniej opuścić 'To my'. Jak
myślisz?
ładnie pokazana tęsknota i smutek -pozdrawiam
wokół cisza wspomnienia ,zatarty obraz marzeń .Juz w
18-tym wieku, znany pisarz niemiecki - Johann Goethe
pisał:
"Godzien życia jest tylko ten, kto walczy o życie
codziennie".
nie trać nadziei, ładnie piszesz, powodzenia
Tęsknota, smutek.. emanują z wiersza. Pozdr, +
Ładnie nostalgicznie... nie można mieć niestety w
życiu wszystkiego, pozdrawiam