Chwila zapomnienia
Znów oplatasz mnie szalem ramion Twoich
Zatapiam się w oceanie pocałunków
przykrywam miarowo usta twoje falą
czerwieni
zrodzoną Namiętnością
czekam aż osunie się nam spod nóg
dobra Matka Ziemia
a ja chcę się wznosić ku niebu
ograniczona siłą miłosnego uścisku..
autor
Marylin
Dodano: 2005-08-23 19:54:12
Ten wiersz przeczytano 458 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.