Chwile
To mój pierwszy wiersz tutaj...
Chwile spędzone z Tobą
Nie były snem, ani jawą
Lecz najprawdziwszą prawdą
Prawdą spełnienia najskrytszych marzeń
Uniesienia, rozkoszy, pocałunków
Które wybuchają z impetem
Jak wulkan gorący
Zapominaliśmy wtedy o bożym świecie
Chcieliśmy, by te chwile trwały wiecznie
Niestety blady świt przypominał nam
Kres tej upojnej nocy
Nocy spełnionej, niezapomnianej.
Komentarze (2)
hmm... to takie chwile nazywamy prawdą?
upamiętnienie jednej nocy... co wiecznoscia mogłyby
sie stać, a tak pozostaje wiersz...