Chwile
W cichym spokojnym miasteczku,
spotkała się para obłoczków.
Jeden zagrzmiał, drugi odburknął
i w wodzie stanęło podwórko.
Nie skończyło się jednak na tym,
błysnęło zatrzęsło światem.
Na drogę wyrżnęła topola,
wprost w błoto, takie do kolan.
Na ten hałas, krzyk i rozgardiasz,
wiatr się właśnie przebudził w sam raz
i zaczął dąć co sił w płucach,
co spotkał do góry rzucał.
Chmurki widząc, że nie przelewki,
że wiatr w swych porywach krewki,
że gotów im wnet krzywdę zrobić,
w mig się zaczęły rozchodzić.
Ten zaś uśmiechnął się, rozchmurzył,
przejrzał się jeszcze w kałuży
i hyc do pobliskiego lasku.
- Powrócił poprzedni nastrój...
Komentarze (22)
Zabawny ten świat roślin!
Wartka akcja.
Świetnie Ci wiersze wychodzą, Andrzeju.
Pozdrawiam serdecznie :)
Raz uśmiech a czasami depresja.
Pozdrawiam +
:) Uśmiechnął
Po burzy przychodzi słońce, ale gdy zrobi się zbyt
ciepło i duszno znów przychodzi burza. Prawa przyrody
:)
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Przyroda ma swoje prawa. Burza to groźne, ale piękne
zjawisko.
Pozdrawiam :)
Piękne klimaty natury, z wielką przyjemnością czytam,
pozdrawiam serdecznie.
Było cicho i spokojnie, jak tu na raz nie....
....zacznie padać. ;)
Przyjemny w czytaniu wiersz Andrzeju. :)
Chciałbym zobaczyć odbicie wiatru w kałuży, ale ono
jest zapewne dla śmiertelników niewidzialne.
Pozdrawiam Ciebie serdecznie.
Witaj.
No tak, natura, też potrafi napsocić.
Miły odbiór wiersza, ale takiego huraganu nie
chciałabym przeżyć.
U mnie huragany, zaczynaja się od czerwca, dają nieraz
popoalić równo.:)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Gdyby nie potworna susza, która nas w tym roku spotka,
nie przeszkodziła by mnie, wywrotka jakiejś starej
topoli, lub oberwanie chmury nad... Sadownem.Ale co
tam! Piękny opis "kataklizmu" w przyrodzie, który
teraz przydałby się w Polsce. Suuuper! PS. Popełniłem
"plagiat", ino nie tak zręczny.(pt."Singlista...")
Wierszyk dla wszystkich. Przyroda ma swoje prawa.
Często potrafi nas zaskoczyć. Pięknie opisałeś te
wydarzenia. Pozdrawiam.
Odjazdowy wiersz, bardzo na tak...:)
Świetny wiersz z humorem i rytmiczny są takie chwile
nie tylko w przyrodzie:-)
pozdrawiam
Przepiękny,moje klimaty...pozdrawiam słonecznie :)
Urzekający wiersz dla dzieci?
Przyroda potrafi chwilami zaskoczyć i coś takiego
napsocić;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)