Chwile przetrwania rzeczywistości
czasem żałuję tych chwil
zatopionych w nicości pragnień
widoku rąk
połączonych lustrem sprzeczności
gdzie dążymy w stronę wspólnych spacerów
budząc rzeczywistość
terroryzuję się widokiem naszych ciał
stojących na skraju skały
połączonych mgłą nieporozumień
nie mogąc zrozumieć
dlaczego miłość
przeszła bokiem...
autor
zagubiony anioł
Dodano: 2006-11-13 19:14:03
Ten wiersz przeczytano 468 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.