Chwile zwątpienia
Czasem tak bywa...
gdy ból moje serce przeszywa.
Siedząc sama w domu,
łzy wylewam po kryjomu...
cały czas tylko żale i trwogi,
Po coś Ty mi żywocie mój drogi?
Przed światem chowam się cała,
Moja dusza,czuje się tak mała.
Niech nikt mnie nie widzi,
nikt nie słyszy ,nikt nie szydzi.
Niech pochłonie nicość całą mnie
nie będę się cofać ,nie powiem nie.
Zanurzyć się w próżni marzę
lecz co będzie-czas pokaże.
Choć otacza mnie ludzi tłum...
Czuje pustkę,w głowie szum.
Kiedy zamykam zmęczone powieki
Ulga przychodzi lecz nie trwa to wieki.
Chcę zatracić się w błogim spokoju,
pozostac sama w swoim pokoju.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.