ciacho
Andrzejowi, mężowi w dniu imienin...
zapragnęłam ciebie
jak ciastka z kremem
nie chcę i nie mogę
się temu opierać
smakowicie leżysz
w pachnącej pościeli
na wpół nagi
pożeram ciebie wzrokiem
widok jest kuszący,
mój oddech szalony
nie będę tak stała -
zziębnięta jestem cała
*****************
kaczorku - za co mam się na Ciebie gniewać
jest mi miło, że ktoś tak dokładnie czyta
moje wiersze, poprawiłam i dziękuję:) Za to
masz buziaczki;)
yanzem - Janie, dziękuję za dobre słowo jak
i radę:)
/...nie mogę Cię nie kochać jak i Twoich oczu.../ Dodany - 26.11.2017.
Komentarze (78)
I to się ceni wysoko, że po tylu wspólnych latach
miłość nadal tak gorąca!
Pozdrawiam OLU :)
Olu miła ... piękny wiersz … dla męża ukochanego ...
nie ma w nim nic bulwersującego ... tak sobie myślę …
dlaczego co niektórzy są tak zakłamani …. gdy się
pisze o pięknej miłości ... krzyczą … Ty bezwstydnico
a sami skomlą za tak miłością i kochaniem nocami …
"Ciacho", "szklanka wody" itp. to określenia,
potocznie uważane za przejaw instrumentalnego
traktowania płci przeciwnej, upraszczający ją do
obiektu seksualnego. Więc jeśli to erotyk, to
pozbawiony subtelności, pokazujący przypływ pożądania
na widok półnagiego mężczyzny. A skoro to mąż, to jak
nazwać ujawnianie spraw "alkowy" na widok publiczny?
Nie mam zamiaru robić z igły widły, natomiast warto
to przemyśleć, czy każdy opis sfery intymności nadaje
się do ujawnienia.
Nie widzę nic bulwersującego w wierszu.
Sądzę jednak, że ostatecznie zdecydowałaś się na
ciastko z kremem? ;)
Oj, to żart. :)
Pozdrawiam najserdeczniej
Świetny erotyk i wbrew odbiorowi niektórym
delikatny.Nie wiem, dlaczego niektórych zniesmaczją
skądinąd zwykłe rzeczy a tu napi8sane nieco przekornie
i zadziornie z taką kobiecą filuternością.Pozdrawiam
Olu.
Witaj Oluś:)
Jakże pragnę robić tak samo jak Ty:)
Pozdrawiam i udanego wyjazdu:)
świetnie na luziku dla Andrzeja, bo
zasłużył...wszystkie Andrzeje to fajne chłopaki+:)
pozdrawiam Ola serdecznie
Słodki wiersz, jak wspomniane ciastko z kremem.
Gratuluję siły uczucia. "Ciacho" ma farta...
pzdr
A ja sobie popatrzę co mi tam,
a "ciacho" niech nam żyje sto lat.
Pozdrawiam Olu i dziękuje za to ciacho - wiersz.
niech się do końca rozbierze, bo szkoda czasu, a
pożeranie wzrokiem,
też ma podtekst erotyczny.
Pozdrawiam serdecznie
Olu, pięknie, że po tylu wspólnych latach napisałaś
taki wiersz dla męża.
serdeczności Olu :)
ogonek w "staję" (jakkolwiek to brzmi) niepotrzebny.
Panie Stanisławie, czy istnieje ekshibicjonizm
niepubliczny?
Witaj Oleńko
Zapewne wiesz jak cenię Twoje pióro i to jak chętnie
zaglądam w Twój warsztat. Doceniam również wyjątkową
siłę przekazu ale pozwól, ze coś zasugeruję -
"zapragnęłam ciebie
jak ciastka z kremem
nie chcę i nie mogę
się temu opierać
smakowicie leżysz
w pachnącej pościeli
na wpół nagi
pożeram ciebie wzrokiem
widok jest kuszący,
mój oddech szalony
nie będę tak stała -
zziębnięta jestem cała"
Pozdrawiam i przepraszam za "buszowanie" w Twoim
wierszu
Serdeczności paa ;))
Az prosi sie napisac riposte, ale da sobie agarom na
wstrzymanie bo jak wyjdzie z tej poscieli to moze sie
przeziebic;)))
OCH CHCIAŁBYM BYĆ TYM PANEM W POŚCIELI