Ciąg dalszy - A to się...
gdy macie dość tych dziecinnych opowieści napiszcie śmiało - ja się nie pogniewam - Pozdrawiam Was bardzo serdecznie
Wśród psów z inteligencji
On trzecie miejsce ma
Dlatego to nie zdziwi
Przygoda właśnie ta
Derek - młody owczarek
Energii dużo miał
Któregoś dnia, mi z linki
Pościągał spodnie dwa
A już dnia poprzedniego
Poszarpał w drobny mak
Ciuch inny który znalazł
- I to był marny znak
Na dworze już szarzało
Spodni nie widać tych
Więc do mojego pieska
Powiadam że jest zły
Że nie powinien szkodzić
Ale pomagać nam…
I w końcu je znalazłam
Leżały całe, dwa
A moje psisko łepek
Spuściło nisko i
Na znak że zrozumiało
Ogonkiem machał mi
Od tamtej to przygody
Co bardzo dziwi mnie
Nigdy więcej nie ściągał
- Dotrzymał słowo psie
A gdyby ciekawiły
Was te przygody psie
To tutaj jeszcze wpiszę
Co znów zdarzyło się
Nie chciałabym Was zanudzać i tak myślę, że chyba już starczy - gdy jednak większość będzie za - to ciąg dalszy może nastąpić
Komentarze (17)
Mile się czyta te Twoje opowiadania. Czytam wszystkie.
Pozdrawiam.
Z przyjemnoscia przeczytalem zdrowych radosnych swiat
pozdrawiam swiatecznie