Ciągła Nadzieja
Paffffffciowi Kofffffanemu - żeby bardziej zrozumiał to, co czuje moja dusza!!!
Co ja mam z pisania wierszy? -
wieczny spokój sumienia?
Biegnąc wciąż dalej i głębiej,
brak jest mi duszy spełnienia.
Więc, czy uciekać przed tym powinnam,
bo cel swój osiągnąć chcę?
I trudno wszakże jest tutaj działać,
lecz ja to zrobię, nie raniąc przy tym
Cię.
Po co, otwierać stare wspomnienia,
gdy życie dalej się toczy?
Po co, odtwarzać obraz przeszłości,
gdy myśl przetrwania już kroczy?
Po co, jest bić się o to dziś wszystko?-
by ciągle tak trwać w krwawej duszy?
Codziennie stawiać czoła wyzwaniom
i wiedzieć, że serce się kruszy?
Zawiodłam się bardzo na swojej krainie,
więc dalej biec teraz muszę.
Raniąc mą Miłość, krwawiącą czułością,
ja jednak osuszę swą duszę!!!
Po raz pierwszy tak zawiodłam się na Polsce!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.