Ciągle w pędzie
Wiersz dedykuję dla wszystkich samotnych matek...
Ciągle szybko, ciągle w pędzie.
Jaki dzisiaj dzień mój będzie?
Czy przypadkiem się nie spóźnię,
czy na drogach będzie luźniej?
Czy znów w pracy nie zostanę,
bo nie wyszło zgodnie z planem.
Czy zakupy zdążę zrobić,
aby obiad przygotować.
Co właściwie ugotuję,
jak wydatki zaplanuję?
Czy mnie nie rozboli głowa,
jak to wszystko skalkulować?
Muszę porozmawiać z dziećmi,
bo to ważne jak im leci.
I do mamy też zadzwonię,
niech wie że pamiętam o niej.
Jest już starsza, źle się czuje,
więc coś może potrzebuje.
A porządek oraz pranie,
też chcę zrobić regularnie.
Czy dziś zdążę wiersz napisać,
czy czas znajdę, by Was czytać?
Czy oglądnę wiadomości
i ten serial o miłości...
Już jest wieczór, ciągle w pędzie,
jaki jutro dzień mój będzie?
Co zostawić mam na później -
aby żyć troszeczkę luźniej???
Komentarze (6)
Żeby żyć troszeczkę luźniej
wszystko zostaw już na później,
nie myśl dziś co jutro będzie
a nie będziesz żyła w pędzie.
Pozdrawiam.
Bardzo mi sie podoba ten wiersz,
trzyma w napieciu, i ma swietne zakonczenie
pozdrawiam
Bardzo trafna refleksja.Pozdrawiam serdecznie:)
Samotno rodzice maja bardzk trudno i nalezy ich
wspierac mam taka przyjaciolke samotnie wychowujaca
dziecko zawsze jej pomagam pozdrawiam
Samotny rodzic nie ma lekko, podziwiam takie osoby,
wiele wyrzeczeń i zycie na pełnych obrotach, czesto
pod górkę...
pozdrawiam
Jest już północ, zegar bije,
idę spać bo ledwo żyję,
rankiem znów mnie wyścig czeka...
Kocham życie! Nie narzekam!
Optymistycznie pozdrawiam:)