Ciało
Nie ma w tym nic nadzwyczajnego:
zrobiło się nieco cieplej, wzeszło
słońce
chyba i krew nawet żywiej krąży
takie mam wrażenie,
a może to mrówki dostały się
do rękawa przepoconej koszuli
poszukując sobie znanych atrakcji.
trawa też kiedyś się podniesie,
gdy już wreszcie zabiorą
to ciało.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.