Ciałowanie
szukamy połączenia
między słowami
po omacku
po drżeniu
ciało do ciała
jak zwarte usta
wcześniej na pół rozdzielone
majestat mroku kołysze
gardzi nami
woli objąć ciszę
wzniecić stosy świateł
pobudzić z szuflad
senne piżamy
koronki kusicielki
odsłaniają prośby o więcej
natomiast księżyc
leży na półmisku nieba
soczysty i błyszczący
zaczyna wchodzić
przez okno do pokoju
odsłania ciała z mroku
uśmiecha się
ziewa
Komentarze (2)
Bardzo zmysłowy, delikatny wiersz.
Wiersz jest subtelny w obrazie erotycznym Ma
skojarzenia piękne Podoba mi się