CIASTO ZE ŚLIWKAMI
rano powiedziałeś, że masz dosyć
spakowałeś jedną walizkę
to była moja walizka
po babci
siedziałam w ulubionym fotelu
czytając przepis na ciasto ze śliwkami
telewizor huczał
koty uciekły
nie pamiętam czy trzasnąłeś drzwiami
ciasto wyszło znakomite
przybiegły koty zwabione gorącym
zapachem
zaraz zapukasz do drzwi
nie opuszcza się takich okazji
autor
jankajanka
Dodano: 2019-01-11 10:34:13
Ten wiersz przeczytano 1225 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
żyjemy nadziejami, bo tak nam jest łatwiej, bo czym
byłoby życie bez nadziei...beznadziejne
sprytny sposób na zawrócenie z drogi:) kto oprze się
ciastu ze śliwkami?:) tylko ile razy można wytrzymać
taką hustawkę emocji? może kiedyś peelka będzie już
miała dość tego trzaskania drzwiami i ciasta nie
upiecze?
świetny wiersz:) pozdrawiam:)
Udany debiut.
Dziękuję, że czytacie :)))
wróci z podkulonym ogonem, witaj Janeczko na Beju :)
ciasot ze śliwkami dobre na wszystko :)
tak, tylko czy jeszcze ktoś będzie czekał na jego
powrót? :) dziękuję za komentarze:))))
Czasem ciasto jest i klejem na dalsze dni...tylko czy
na trwałe...niech serce podpowie,
pozdrawiam serdecznie
Panowie lubią drożdżowe ze śliwkami ! Wróci jak kot
laść się będzie :)) Pozdrawiam serdecznie.
Jasne, że wróci. Zapach ciasta drożdżowego ze śliwkami
przyciąga każdego, ja też bym wpadła na kawałeczek, bo
je uwielbiam.
Miłego wieczoru życzę.
no właśnie, zabierają coś, nie oddają i jak tu m żyć
bez walizki, dziękuję i pozdrawiam Cię gorąco karmarg
:)
Witaj...wróci przecież musi oddać pamiątkową walizkę
;-)
pozdrawiam serdecznie -
jak to chłop:) dziękuję, że jesteście tu
świetny sposób na chłopa gdy decyzję
"życiową"podejmuje zrobić mu ciasto,dobre żarcie a
zawróci od drzwi
Fajnie i ciekawie. Ja myślę, że wróci. Pozdrawiam
serdecznie i witam na beju.