Ciche dni
Rozumieli się świetnie bez słów,
gdy dogadywały się ciała.
Kiedy temat ciał się wyczerpał,
rozmowa się kleić przestała.
autor
Ewa Złocień
Dodano: 2014-05-02 15:27:24
Ten wiersz przeczytano 4752 razy
Oddanych głosów: 75
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (93)
dobre...myślę, że trzeba zastosować
lepszy klej:)miłego wieczorka
Jak często tak bywa.Świetne.Pozdrawiam.
Miłość to nie tylko seks.Czułość, poczucie
bezpieczeństwa, zrozumienie, ciepłe wsparcie w chwili
smutku, ciepły uśmiech, dobre słowo.To jest jej
najważniejsze oblicze.Twój "motyl" fraszka mówi o tym
dosadnie.Cudownie ujęte w kilku prostych
słowach.Zatrzymuje i zmusza do
refleksji.Mądry.Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
Z życia wzięta opowieść . Gdy dwoje ludzi łączy
jedynie miłość oparta na wzajemnym pociągu i
seksualności takie uczucie z czasem i tak czeka
nieuchronna zagłada. Pozdrawiam ciepło
To oczywiste Ewuś, niby dlaczego mieli nadawać na tych
samych falach, jak przestało iskrzyć! Pozdrawiam:-)
Dobre:-) :-) . Dobranoc Ewo
Samo życie! Pozdrawiam!
fraszka bardzo prawdziwa a ironia to dodatkowy jej
plus
pozdrawiam
Bardzo życiowa fraszka. Pozdrawiam serdecznie Ewo
Jakieś mi to znajome
Pozdrawiam Ewo paa
Złotko, nieraz warto wsłuchać się w ciszę.
Pozdrawiam:)
:)
Ano, mowa ciała bardziej zachwycała :)
...świetne spostrzeżenie...pozdrawiam.
:), pozdrawiam dziękuję za komentarz