Ciche pragnienie
może kiedyś... może Ty .... może ja... może razem....
Bądź przy mnie już na zawsze
To dużo ale czy nie warto?
Ja nie chce już tylko śnić
Pragnę by sen jawą się stał
Będziemy już razem
Witać każdy nowy dzień
O poranku obudze Cię
Delikatnym pocałunkiem
Ty mnie przytulisz
I tak powitamy kolejny dzień
Nasze troski staną się wspólne
Razem łatwiej je rozwiązać
Ja będę wspierać Ciebie
Ty stać będziesz przy moim boku
I choć czasem los kłody
Rzucać nam będzie pod nogi
To świadomość że jesteś
Wspierać mnie będzie
Wieczorem pójdziemy na spacer
Trzymając sie za ręce
I będziemy patrzeć na gwiazdy
Ciesząc się ze dzis
świecą dla nas....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.