Ciche umieranie
Tak smutno bez wyrazu.
Kiedy kładłaś się spać
W jego stronę nie spojrzałaś ni razu.
Któż nie nauczył Cię kochać?
Przykrywasz powieki zmęczone,
Cichutko oddechu pozbawiona.
Światło gwiazd padało rozproszone
Na nocą ubrane ramiona.
Chciała wieczność zachować dla Ciebie.
Przez okno spogląda księżyca sierp
Dostałaś serce tylko dla siebie
O jedno słowo za dużo - śmierć.
autor
FallenAngelKora
Dodano: 2007-05-14 23:04:01
Ten wiersz przeczytano 527 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Śmierć czeka każdego z nas. Wiersz ładny.
Pozdrawiam.