Cicho już, coraz ciszej
Cicho już, coraz ciszej
To sen się skrada do drzwi
Choć nowy dzień już coraz bliżej
Nie umiem zapomnieć o wszystkim tak jak
Ty
Dla jednej chwili dzień staje się piękny
Maleńkie szczęście ukryte w rozmowie
Ten wieczór tak cichy aż święty
Jak zatrzymać to szczęście - nie powie
Pomódl się za mnie w modlitwie
wieczornej
Niepokój puka choć dawno już ciemno
Nie umiem przejąć winy tak pokornej
Pogodzić się z miłością niewzajemną
autor
Margan
Dodano: 2007-11-03 11:43:42
Ten wiersz przeczytano 873 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.