Ciebie by nie było
I co jeszcze można znieść...
Białą kołdrę świat naciąga aż po szczyty
gór.
Wiatr ją ściąga , by mróz lodem smagać
wszystko mógł.
Ech, wietrze rozhukany bezlitosną siłą
Nie wiesz ? Gdyby nie ten świat , Ciebie by
nie było !
Blaskiem gwiazd radość świata błyszczy,
promienieje.
Chmura sadzi się, choć wie: przezroczystą
nie jest.
Ech, chmuro rozciągnięta bezlitosną siłą
Nie wiesz? Gdyby nie ten świat, Ciebie by
nie było !
A świat znosi wiatry, mrozy i potęgę
chmur.
Chroni życie , choćby kajdanami ktoś go
skuł.
Ech, życie przeklinane bezlitosną siłą
Nie wiesz ? Gdyby nie ten świat, Ciebie by
nie było !
Kocham!
Komentarze (11)
refleksyjny wiersz:)
Miło się czytało, dobry, refleksyjny wiersz:)
spodobał mi się
bardzo poetycko Szepcie napisane.../ przed" aż" może,
by dać przecinek- cicho szepnę /
niezły wiersz? :) mało powiedziane, niebanalny, z
odrobiną patosu, z westchnieniem; bardzo bardzo dobry
wspaniały wiersz...gdyby nie ten świat nas by nie
było, wierszy też i wiele innych spraw...
Przeczytałem szeptem, gdyby nie ten świat, też by go
nie było :)
podoba mi się ten wiersz -powtórzenia jak refren
piosenki -pozdrawiam
Gdyby nie ten świat,nie byłoby i nas:)..Powtórzenia
ciekawe-robią tą atmosferę:)..znaki interpunkcyjne
dobrze zastosowane..Niezły wiersz..M.
Na mnie Twój wiersz zrobił duże wrażenie.
Pozdrawiam
rzeczywistość utrzymuje nas przy życiu ? moim zdaniem
przygnębiająca perspektywa