Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Cielesne uniesienie

Miłośc cielesna jest wspaniała...

Nadchodzi wieczór,kładziemy się razem i okrywamy nasze gorące ciała kołdrą.

Gasimy światło i zapalamy świeczkę.Kładziemy ją na podłodzę chcąc uzyskac atmosferę półmroku i pełnej intymności.

Szepczesz mi coś do ucha,tak wiem uwielbiam gdy to mówisz,że pragniesz mnie że niczego mi nie odmówisz.

Ja dłonią moją zaczynam gładzic Twoje ciepłe ciało.

Zaczynam od ud dochochodząc tam,gdzie zawsze Ci pieszczot mało.

Po chwili czuję jak magma Twego wulkanu lawą się staję,erupcjom towarzyszą Twoje jęki Kochana,szalejesz,wijesz się jak kobra
muzyką do tańca zaklinana.

Zaczynasz oddychac coraz intensywniej,prosisz bym skosztował twych wysuszonych oddechem ust.

Bez chwili wachania zaczynam całowac je ustami mymi,nasza namiętnośc miesza się między naszymi ciałami,nasze dusze przeplatają
się pożądania płomieniami.

Gdy już znieśc tego nie możemy zdejmujemy szaty nasze wyzwalamy się z nich niczym dzieci z łon swych matek.


Tak,teraz jesteśmy nadzy nie grzeją nas już nasze ubrania,nasze ciała dają nam ciepło i schronienie,czujemy lato i zimę,radośc i lęk i nagle całą atmosferę przeszywa coraz głośniejszy jęk...

Twój jęk...

To jęk rozkoszy...

Pieszczę twoje piersi,zataczam koła wokół tych dwóch wspaniałych piramid,które pomimo tego że nie są z kamienia twardnieją niczym skały.

Jęczysz,prosisz o więcej a ja biorę Cię w moje ręce,
podnoszę i kładę na moim palenisku.

Wariujesz z gorąca,czuje Twoją bliskośc czuję ją tak dobrze,Twe serce uderza niczym kolibra szkrzydła.

Wyginasz się, do przodu i w tył,Twoje wulkaniczne wyziewy zamieniają wszystko w pył.

Przyciskasz moje spocone ramiona,ogarniasz mnie swymi udami i doprowadzasz do szaleństwa dzikimi ruchami.

Twój wulkan wybucha,jestem w jego epicentrum,erupcja jest tak mocna że rzuca nami jak drzewami huragany jak tornada domostwami.

Gdy już wulkan zastyga,przytulam Cię i całuję czule,czekam aż magma kiedyś znów zgromadzi się
a wulkan eksploduje.

...ale miłośc romantyczna piękniejsza...

Dodano: 2006-11-28 00:29:59
Ten wiersz przeczytano 1025 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »