Ciemna strona Kobiet
Kobieta drepcze u stóp mezczyzny
miedzy paluszkami figlarnie skacze
powoli skrada sie ku wrotom rozkoszy
zwinnym jezykiem drazniac cialo
przyspieszajac tempa namietnosci
porywa przepelnione duma ego
kruszac je na kawaleczki lukrowanych
emocji przeplatanych slodka niemoca
i targa dusza krzyczaca w nieboglosy
rajska droga na pole bitwy wkracza
gdzie rozegra sie niebianska wojna
kroczac pewnie czerwone szpilki wbija
gleboko w serce by nie tracic czasu
zrenice oczu biala opaska skrywa
umysl zakuwa w niewidzialne kajdany
bo ona tak uwodzicielasko zabojcza
jest...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.